ładowanie zawartości
EN

Raport o rynku stali nierdzewnych 2018/2019

22-07-2019

Krajowy rynek się ustabilizował

 

Zużycie jawne stali nierdzewnych w Polsce zwiększyło się w 2018 r., licząc rok do roku, zaledwie o ok. 2 proc. i wyniosło ponad 493 tys. ton. Koniunktura na rynku w ciągu minionych kilkunastu miesięcy rozwijała się w cieniu zjawisk globalnych.  

 

Obraz polskiego sektora stali nierdzewnych kształtowały w 2018 r. dwa podstawowe czynniki. Pierwszym – pozytywnym – było rosnące zużycie krajowe: bezpośredni efekt rozwoju gospodarki oraz coraz większej aktywności przemysłu, a także rosnącej pozycji Polski na przemysłowej mapie Europy. Drugi czynnik – negatywny – miał związek z zewnętrznymi zawirowaniami związanymi przede wszystkim z globalną wojną handlową wywołaną przez USA oraz wprowadzeniem przez Unię Europejską środków ochronnych w postaci kontyngentów na import wyrobów stalowych.

 

Wpływ trendów globalnych

Wspomniane czynniki zewnętrzne wzmagały niepewność na rynku. Już w pierwszych miesiącach 2018 r. rząd w Waszyngtonie wprowadził 25-proc. cła na import ponad 20 kategorii wyrobów stalowych, w tym kilka grup produktów ze stali nierdzewnych. Decyzja władz USA zdestabilizowała handel stalą na świecie. Zaistniało poważne ryzyko, że dostawcy, głównie z Azji, nie mogąc sprzedać materiału w Ameryce, przerzucą go na inne rynki, w tym europejski. Bruksela musiała więc zareagować.

W lipcu 2018 r. weszło w życie rozporządzenie wprowadzające tymczasowe środki ochronne. KE ustanowiła kontyngenty na import stali. Niestety, działania te w żaden sposób nie doprowadziły do stabilizacji na rynku. Wręcz przeciwnie, wzmogły zamieszanie spowodowane dostawami towaru, a w końcu sprawiły, iż jego ceny zaczęły spadać. Dopiero uruchomione w lutym 

2019 r. ostateczne środki ochronne (mają obowiązywać do 2021 r.) uspokoiły nastroje i wprowadziły więcej pewności co do przyszłej koniunktury w branży.

W ogóle początek 2019 r. okazał się znacznie lepszy, niż przewidywali przedstawiciele polskiej branży stali nierdzewnych. Z jednej strony to zapewne efekt wspomnianych powyżej regulacji unijnych, ale z drugiej konsekwencja tego, iż polska gospodarka oparła się zapowiadanemu spowolnieniu. Przemysł w pierwszych miesiącach 2019 r. rozwijał się w bardzo szybkim tempie, generując wzmożony popyt na stale nierdzewne. 

 

Jaka przyszłość

Najnowsze prognozy dotyczące zużycia jawnego stali nierdzewnych w Polsce w 2019 r. wskazują, że wzrośnie ono o 4,7 proc. w porównaniu z 2018 r. (SpotData). Tym samym po raz pierwszy w historii przekroczy poziom 500 tys. ton rocznie. Czy tak się stanie, zadecyduje koniunktura w drugiej połowie roku. A ta może być gorsza niż w pierwszych miesiącach. Wskazuje na to coraz wyraźniejsze załamanie chociażby w niemieckim sektorze motoryzacyjnym, który jest kluczowy dla całego europejskiego przemysłu. Z drugiej strony wciąż nie brakuje pozytywnych sygnałów, dotyczących aktywność w sektorze budowlanym. Zarówno w Polsce, jak i Europie Zachodniej utrzymuje się ona na wysokim poziomie. Podsumowując – jeżeli nie stanie się nic nieprzewidzianego, to rodzimy rynek stali nierdzewnych rozwijać się będzie w stabilny sposób.            

 

Artykuł ukazał się w magazynie Nowa Stal nr 2/2019 (46). W tym właśnie wydaniu dostępny jest cały raport poświęcony polskiej branży stali nierzdewnych. Więcej: http://www.nowastal.com.pl/471/22019

Raport (wraz z prenumeratą magaynu Nowa Stal) można zamówić wysyłając maila: nowa_stal@amlpress.pl